piątek, 1 marca 2019

Podobny obrazANIMA VILIS

Autor: Krzysztof T. Dąbrowski

Wydawnictwo: Initium


Dziś chciałbym przyjrzeć się, książce dobrze znanego mi autora - Krzysztofa Dąbrowskiego.
Anima Vilis - (Nędzna dusza), niestety nie jestem w stanie jednoznacznie ochrzcić tej lektury jednolitym gatunkiem, określić główny nurt jakim "płynął" pisarz, ponieważ praktycznie co kilkadziesiąt stron, otrzymujemy zupełnie inny "smak" literacki, co zostało również opisane na rewersie okładki.

Zbiór opowiadań grozy, siedem całkowicie różniących się od siebie historii w których gęsia skórka stawia milion wzgórz na skórze a włosy na rękach stają dęba podczas czytania. Do dyspozycji mamy około dwustuosiemdziesięciu stron, które z pewnością wydzadzą nam się małą ilością, kiedy skończymy czytać. Barwne i niezwykle brutalnie opisane sceny, zmory i inne bestie które tylko czekają aż ktoś wystawi nogę za krawędź kołdry albo takie, które nawet nie czekają tylko rozszarpują ofiarę na niezliczone fragmenty, bryzgając krwią we wszystkie strony. Możemy też liczyć na tonę cynizmu i groteski która wypełnia powieść i sprawia że jeszcze chętniej się do niej zasiada. Osobiście, moim zdaniem najlepiej prezentuje się postać wiedźmy przedstawionej na okładce, czyli "Ta, która wiele imion miała" Jest ona świetnie opisana a w opowiadaniu.. Cóż, nie będę więcej zdradzał, przeczytajcie sami!

poniedziałek, 28 stycznia 2019

UKRYTY WYMIAR





Autor: Stanisław Szwast

Wydawnictwo: AlterNatywne


Rok 3814, wojna która trwa na niezliczonych płaszczyznach zdaje się być nie do zakończenia. Anomalia która pojawiła się znikąd jest dla wszystkich wielkim znakiem zapytania. Wysoki sekretarz ze stolicy Cesarstwa wysyła swoich synów na dwie różne misje, jeden ma na celu zakończyć konflikt zbrojeń, drugi zaś, wyjaśnić owianą, tajemnicą zjawisko które pozwala przenosić się w czasie. Kiedy synowie znikają bez śladu, sprawy tylko się komplikują. Kult wszczyna wewnętrzny bunt, który ma miejsce w samej stolicy Cesarstwa, przewodniczy im samozwańczy Mesjasz.

Książka Stanisława Szwasta jest spod baneru Sci-fi, jak i czy w ogóle przebija się ta książka przez całe tony swoich bliźniaków w tej kategorii?
Fabuła jaką stworzył autor, na początku mdli do bólu, można sie zniechęcić ale nagroda czeka dalej! Każdy kto po nią sięgnie, nie pożałuje, bowiem to z czym mierzymy się we wstępie to niezbędne do zrozumienia praw rządzących światem/światami i istotami przedstawionymi w utworze. 
Z pewnością Ukryty Wymiar będzie gratką dla fanów Sci-fi, jak zatem ma zainteresować laików? Pan Stanisław doskonale to przewidział (Co jest zaletą autorów tego gatunku). Każdy adept fantastyki naukowej jest bowiem wprowadzany w klimat niczym dziecko za rączkę co bardzo mi się spodobało ponieważ ja sam rasowego Sci-fi liznąłem tylko ze światów: Warhammer 40k, Dead Space i Mass Effect oraz niewielu więcej.

Nie jest to oklepany wzór ze zmienionymi postaciami i krajobrazem, mamy tu do czynienia z oryginalną powieścią która wciągnie nas bez reszty. Co prawda, nie doświadczymy tu gorącej akcji, wybuchów i intryg godnych Gwiezdnym Wojnom, o nie! Jest to jednak niesamowita podróż przez światy, wojny i obraz zniszczenia a przede wszystkim przygoda o jakiej długo nie zapomnimy!

"Książka godna polecenia nie tylko fanom gatunku!" ~Piekielny Pisarz